like it

środa, 21 października 2015

Debata liderów 20.X.2015

Tak obejrzałem debatę, chociaż nie miałem zamiaru. I nie żałuję. Pierwszy raz od kiedy uczestniczę lub obserwuję wybory w Polsce, Polacy mają jasną i czytelną alternatywę. Tą alternatywą są dwa komitety wyborcze, których liderzy odnieśli w tej debacie ogromny sukces. Są nim KORWIN z Januszem Korwin-Mikke (JKM) oraz Kukiz'15 z Pawłem Kukizem na czele. Po tej debacie wyborcy mogą wybrać czy chcą zmian głosując na te dwa komitetu czy nadal chcą tkwić w tym bagnie głosując na pozostałe 6 komitetów. Czy chcą być wolni i decydować o swoim życiu czy chcą nadal być niewolnikami zjadaczy ośmiorniczek!

Moja subiektywna ocena biorących udział w debacie jest następująca. Najlepiej merytorycznie przygotowany do debaty był JKM, który prezentuje te same założenia programowe od 25 lat. Teraz w coraz większy zakresie dociera z tym programem do ludzi, szczególnie młodych Polaków. Paweł Kukiz, mimo deklaracji barku programu, trzykrotnie odwołał się do wypowiedzi JKM popierając jego założenia programowe. A to znaczy, że ma program. Kukiz był tak skuteczny w prezentacji swojej woli zmiany ustroju w Polsce, że "resortowa" dziennikarka z TVP dwukrotnie próbowała zagłuszyć wypowiedź P. Kukiza, tak jak zagłuszano Radio Wolna Europa za PRL-u. I to był ogromny sukces P. Kukiza.

Pozostałe komitety. Źle wypadły "skrzydłowe" ustawienia, po lewej E. Kopacz i po prawej B. Szydło. Nie jestem specjalistą od marketingu politycznego, ale już sama czerwona garsonka E. Kopacz "gryzła" się ze stonowanymi ubiorami pozostałych uczestników i działała jak płachta na byka. E. Kopacz plotła bzdury i kłamała co jej wytknęli kilkakrotnie inni uczestnicy. Brakowało mi tylko bezpośredniego ataku na J. Kaczyńskiego. Natomiast B. Szydło to "robot", zimny robot. Dlatego przestrzegam demokratów ("z przodu łata z tyłu łata oto idzie demokrata") przed zimnymi ludźmi takimi jak: "zimny czekista Putin" określenie St. Michalkiewicza czy "zimna enerdowska celniczka B. Szydło" określenie bodaj Rafała Ziemkiewicza. Strzeżcie się.

Z lewackich komitetów Nowacka pogrzebała chyba szansę na dobry wynik "zlewu" Millera. Te same bzdety od dobrych kilkudziesięciu lat z, jak zwykle, "szczypaniem" proboszczów" w tle.  Natomiast przedstawiciel komitetu Razem (partii Razem założonej prawdopodobnie przez środowisko żydowskiej gazety dla Polaków) prezentował typowe głupoty środowisk naukowych z uniwersytetów, w których marksizm odbija się od ścian jak echo w górach, W pewnym momencie miałem nawet takie skojarzenie, że oto lewactwo zaczęło przepoczwarzać się w talibów i tylko czekałem, kiedy wyciągnie Koran zza pazuchy. Odwołanie się E. Kopacz do wypowiedzi tego przedstawicieli świadczy również o lewackim już charakterze "liberalnej" dawniej partii.

Pozostałe dwa komitety to partie businessu. PSL chyba od początków naszej nowoczesnej państwowości doi budżet ja dojną krowę. Chwali się wysoką zdolnością koalicyjną bowiem wie, że potężne zaplecze partyjne zawsze da im w wyborach 5-8%. Nie urywają tego i są świadomi żerowania na organizmie państwowym, Jedynie zabranie "koryta" jak proponuje JKM może to zmienić. Natomiast komitet nowoczesna.pl reprezentowany przez R. Petru to zaplecze kredytodawców, bowiem w dzisiejszych czasach to właśnie kredyt jest najlepszą formą zniewalania. Ponadto mentorem Petru jest L. Balcerowicz, który od lat prawie jawnie działa na rzecz lobby żydowskiego ze wschodniego wybrzeża USA. Kto chce być niewolnikiem głosuje nowoczesną.pl.